wtorek, 23 lipca 2019

Toy Story 3 Made For Each Other Ken 2009


Ha! No proszę, stare prawidło o tym, że nieszukane samo się znajduje znowu się sprawdza. Ledwo kilka wpisów temu wspominałam o wzmożonych poszukiwaniach Głupka, które nie dały pożądanych rezultatów, a tu proszę, Głupek sam się znalazł! Głupek to oczywiście Ken z Toy Story 3, a jego pieszczotliwy przydomek przywarł do niego za sprawą tej jakże uroczej twarzy odlanej w wyrazie wiecznego zdziwienia.


Pisząc o Kenie z Toy Story 3 muszę wspomnieć o jego pierwowzorze, opalonym na pomarańcz Animal Lovin’ Kenie 1988 ubranym w błękitny strój safari. Jego towarzyszka jest inspirowana kilka lat starszą Great Shape Barbie 1983. Przy okazji premiery Toy Story 3 Mattel wypuścił na rynek zestawy Made For Each Other (2009) będące nieco odświeżoną wersją obu lalek. Barbie ubrano w niebieski kostium z lamy, który mi się nie podoba tak samo jak sama lalka o twarzy Generation Girl i dziwacznym face paincie. Ken natomiast wyszedł im zadziwiająco dobrze, przy tym i tu firma musiała coś zepsuć. Nie wiedzieć czemu Mattel wydał Kena Made For Each Other na dwóch, kompletnie do siebie niepodobnych moldach! Poniżej zdjęcia tego drugiego, który wygląda dziwnie mało Kenowato i wcale nie przypadł mi do gustu. By ich rozróżnić, kolekcjonerzy określili zestawy jako edycja pierwsza i druga. Barbie z dwupaku dostępna była również osobno wzbogacona o akcesoria takie jak oryginalna Great Shape.


Toy Story 3 Made For Each Other pierwsza edycja
źródło: https://www.amazon.es/Mattel-R4242-0-Barbie-amantes-mu%C3%B1ecas/dp/B002VR4VIM

Toy Story 3 Made For Each Other druga edycja
 źródło: https://www.ebay.com/p/Disney-barbie-Toy-Story-3-Barbie-and-Ken-Doll-Made-for-Each-Other-Gift-Set/1701465562
 
Jeden filmowy zestaw to zdecydowanie za mało, dlatego Mattel wypuścił na rynek kolejny dwupak – Barbie & Ken in Hawaiian Vacation. Ken wygląda identycznie jak w pierwszej edycji Made For Each Other. Na fali sukcesu Toy Story 3 powstała również seria Barbie Loves z miniaturkami bohaterów filmu w skali Barbie. Są to: Barbie Loves Woody, Barbie Loves Ken, Barbie Loves Aliens, Barbie Loves Jessie, Skipper Loves Buzz i Ken Loves Barbie. Zestawy datowane są na rok 2010 i są to po prostu lalki ubrane w stroje inspirowane filmem. Jako, że i tak już się rozpisałam dwoma akapitami na temat przeróżnych wydań Barbie oraz Kena z Toy Story 3, to wspomnę również o Barbie Tour Guide 1999 oraz nowiutkiej Toy Story 4 Barbie 2019. Obie lalki posiadają headmold Superstar, zaś TS4 dodatkowo osadzono na artykułowanym ciałku. Lalkę można również ubrać w kilka tematycznych zestawów strojów dodatkowych! Przyznam, że z chęcią bym przygarnęła najnowsze wydanie TS Barbie oraz jej garderobę!

Barbie & Ken in Hawaiian Vacation
źródło: https://pl.pinterest.com/pin/423408802439337768/

Barbie Loves Ken 2010
                                             źródło: http://www.barbiedb.com/showbarbie.aspx?barbieid=6311
Toy Story 2 Barbie Tour Guide 1999
źródło: https://www.amazon.fr/MATTEL-BARBIE-poup%C3%A9e-blonde-STORY/dp/B00004Y756

Toy Story 4 Barbie
źródło: https://www.ebay.com/itm/Toy-Story-Disney-Pixar-4-Barbie-Doll-/352637076696

Miało być o Kenie, a ja tu się o Barbie rozpisuję, wracam więc do tematu. Ken zamajaczył mi pewnego dnia na OLX otoczony dziewięcioma innymi lalkami. Zdjęcie pozostawiało wiele do życzenia, ale ja i tak rozpoznałam na nim pierwszą edycję Made For Each Other w lamparcim wdzianku. Ken posiada unikatowy headmold datowany na rok 2009. Jest on po prostu zmodyfikowanym moldem Crystal Ken, którego niestety nie posiadam. Przyrównałam go jednak do headmoldu New Super Star Ken, który od Crystal niewiele się różni. Włosy są ułożone w inny sposób, ale pozostałe cechy są bardzo zbliżone. Głupek posiada worki pod oczami i dołek w brodzie, a także iście cwaniacki uśmiech oraz jedną brew uniesioną do góry. 




Głupka osadzono na ciałku 1968, jest to więc prawdziwie winylowy, oldschoolowy Ken z artykulacją jaką lubię! Ken posiada skrętną talię, ramiona odchylane na boki, nogi zginane w kolanach, potrafi też stanąć w rozkroku. Jest też świetnie wyważony i potrafi stać samodzielnie, co obecnie wykorzystuję w oczekiwaniu na czarne Kaisery. Niestety, w odróżnieniu od mojego Super Star 1988, nie posiada dodatkowej artykulacji szyi – głową może kręcić w prawo i w lewo bez możliwości odchylania na boki. Ken posiada również ręce zgięte w łokciach, za co bywa krytykowany, ale dla mnie wygląda w ten sposób znacznie lepiej i bardziej naturalnie niż współcześni Kenowie z serii Fashionista.




Strój Kena jest kompletny za wyjątkiem niebieskiej apaszki, którą również posiadał Animal Lovin’. Koszula jest też dość wiernym odwzorowaniem oryginału, no może poza kołnierzykiem i zapięciem koszuli. Nadrukowany złoty brokat nie jest miły w dotyku, ale za to jest cudownie kiczowaty! Koszula TS Kena zapina się z tyłu na rzep. Szorty natomiast są całkiem inne. Animal Lovin’ chwalił się muskularnymi nogami w nieco przykrótkich szortach szyty zgodnie z modowymi wytycznymi lat 80-tych. TS Ken ubrany jest w nieco bardziej uwspółcześnioną wersję szortów do kolan, natomiast oba wydania posiadają złoty pasek z lamy z klamrą. Buty TS Kena bardzo mi się podobają – są błękitne i bardzo ładnie odlane. Animal Lovin’ rzadko widywany jest obuty, więc nie jestem pewna koloru ani wzoru.





Nadal nie mogę przeboleć, że ktoś sprzątnął mi kompletnego Animal Lovin’ kilka miesięcy temu, gdy był on wystawiony na allegro i to za śmieszną kwotę! Natomiast Głupek podoba mi się ogromnie i już planuję kupić mu jakiś fashion pack lub dwa, żeby mógł się poprzebierać tak jak to lubił robić w filmie. Ku uciesze moich winylówek, męskie grono rośnie w siłę! Tradycyjnie, panowie stanęli do zdjęcia grupowego. Oto moja wataha!



18 komentarzy:

  1. Głupek wymiata! Nie mogę się napatrzeć na ten jego uśmieszek. Jest niesamowity. Byłby idealnym towarzyszem życia dla Sparkle Eyes Barbie, ona też ma taki lekko głupkowaty wyraz twarzy.
    Jak zawsze jestem pod wrażeniem szczegółowości Twoich postów.
    Pozdrawiam,
    Tasha

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, masz rację, Głupek i Sparkle Eyes by do siebie pasowali :) Cieszę się, że podobał Ci się mój wpis.

      Usuń
  2. Pierwsza edycja Głupka jest całkiem fajna. Do mnie akurat nie przemawiają brwi na różnej wysokości, ale przynajmniej przypomina starego dobrego SS. Szkoda, że nie dali mu ciuszków lepszej jakości.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też uważam, że pierwsza edycja jest znacznie lepsza. Głupek numer 2 jest jakiś mdły i bez wyrazu. Koszula mogłaby być lepsza to prawda, ale już się nauczyłam nie wymagać zbyt wiele od współczesnych strojów Barbie i Kena :)

      Usuń
  3. Kenik bardzo sympatyczny ;-) Gwiazdor filmowy w dodatku :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale z niego cudak z tą uniesioną brwią, lekko dziwacznym uśmiechem i stylówą wyjętą żywcem z lat osiemdziesiątych 😄 normalnie, jak na niego patrzę, to mi się humor poprawia 🤪 a kolekcja lalków rośnie w siłę, więc życzę by się nadal powiększała❣

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trafiłaś w sedno! Mnie też jego widok poprawia humor, chyba dlatego go tak lubię! Jest jeszcze kilku ciekawych lalków na liście życzeń, więc plany na powiększenie kolekcji męskiej są, ale Japończyk i Harley Davidson II to okazy trudne do zdobycia, więc zobaczymy co z tego wyjdzie :)

      Usuń
  5. Gdybym miała dokupić po jednym Kenie do każdej Barbie... to byłaby masakra :D Jakoś tak wyszło, że nie oglądałam ani jednego Toy Story :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To chyba zadanie niewykonalne, ja z trudem zgromadziłam czterech, a na liście jest chyba tylko trzech więcej, więc w życiu nie zdołałabym zapewnić każdej Barbie jej własnego, osobistego Kena. Co do Toy Story - polecam!

      Usuń
  6. Wesoła gromada, roześmianych od ucha do ucha Kenów :D Gratuluję zdobycia poszukiwanego Głupka ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, teraz rozglądam się za Harley Davidsonem i Japończykiem, ale oni stanowczo przekraczają moje możliwości finansowe :( kto wie, może dopisze mi szczęście.

      Usuń
  7. Stadko panów się powiększa. Całkiem fajny ten facet. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I mam nadzieję, że powiększy się jeszcze bardziej!

      Usuń
  8. Na tle starszych kolegów wygląda, khem, khem, faktycznie głupkowato,, ale właśnie takiego go wymyślono, więc to atut i jaki wyraźny :P

    OdpowiedzUsuń

Stroje dla Barbie z lat 80-tych i 90-tych

  Ostatnim czasem miałam dużo szczęścia do perełek z lat 80-tych, moją kolekcję zasiliły cztery Fashion Play oraz lalka opętana (chyba jej...