Wiadomo, że „prawie” robi ogromną
różnicę, ale jak się nie ma co się lubi … to się lubi co się znajdzie na OLX.
Albo na eBay’u. Albo na Facebook’u. Tym razem znalazłam „prawie” Fashion Play,
która dopiero co przybyła, przykurzona, ale w stanie idealnym, nigdy nie
czesana, nigdy nie „bawiona”. Już śpieszę z wyjaśnieniem na czym to „prawie”
polega, choć pewnie już się domyśliliście. Bohaterką dzisiejszego wpisu będzie
Woolworth Special Limited Edition Special Expressions Barbie 1989, uff bardzo
długa nazwa dla tak prostej i nieskomplikowanej lalki.

Czasem sobie myślę, że dla
amerykańskiego rynku nasze europejskie Fashion Play musiały być
niewykorzystanym potencjałem. Wszak lalki były śliczne i bardzo dobrze ubrane i
to właśnie po ich stroje Mattel sięgnął w pierwszej kolejności oferując je
amerykańskim klientom w ramach serii Fashion Fun. Były to między innymi
dokładnie te same ubrania, które miały na sobie nasze FP oraz ich warianty
kolorystyczne. Poniżej wersja różowa sukienki należącej do Fashion Play Barbie
1986. Obie sukienki – różowa i fioletowa występowały pod tym samym numerem
seryjnym #2091, a ich data produkcji to 1985. Do serii należała również
sukienka mojej Fashion Play Party Cruise w kolorze fioletowym #2088 pochodząca
z roku 1984. Jeśli zawierzyć datom, którymi opatrzone są zdjęcia wyszukane
przez wujka Google, to sukienki pojawiły się jeszcze przed lalkami.
Źródło: https://www.pinterest.at/pin/343258802842764320/
https://www.lulu-berlu.com/barbie-fashion-fun-mattel-1984-ref2088-a14436-en.html
Nie wiem jak Wy, ale ja odnoszę
wrażenie, że Mattel czasem borykał się z wymyśleniem nazw dla nisko budżetowych
Barbie. W końcu na ile sposobów można ze sobą łączyć słowa „pink”, „fabulous”,
„enchanting”, „sensation”, etc. Skoro więc pod ręką była chwytliwa i bardzo
ogólna nazwa „Fashion Play”, to czemuż by jej nie użyć? W roku 1990 i 1991
Mattel wyprodukował Fashion Play Barbie na rynek amerykański. Oba modele
dostępne były w trzech wariantach – kaukaskim (Superstar), AA (Christie 1987)
oraz Hispanic (Steffie).
Źródło: https://www.worthpoint.com/worthopedia/barbie-doll-fashion-play-mattel-3860-2001289735
Tak więc Mattel zutylizował
stroje oraz nazwę naszych Fashion Play, a co z samymi lalkami? Mattel chętnie
czerpał z serii gdy na przykład jakaś sieć handlowa zgłaszała się ze zleceniem
wyprodukowania Barbie typu „exclusive”. Najczęściej były to skromne lalki w
wąskich pudełkach, z wyprostowanymi
rączkami, ale dla takiego Walmart'a czy Toys'r'Us'a to wystarczyło, bo mógł lalki ustawić w odpowiednio widocznym miejscu w sklepie, ułożyć z nich 2 metrowy stos i opatrzyć go transparentem głoszącym "tylko u nas". Oczywiście wpierw
Mattel musiał je trochę zmienić – przebrać, przemalować, przemianować. Weźmy na
przykład taką Party Pink Barbie 1989 wyprodukowaną na potrzeby sieci sklepów
Winn-Dixie. Lalka ubrana jest w sukienkę różowej Fashion Play 1989, a i twarz
jakaś znajoma. Kolejnym przykładem jest
Pink Sensation Barbie 1990 – też special i limited, ale nie wiem dla kogo. W
każdym razie, od razu w oczy rzuca się sukienka Barbie o charakterystycznym
kroju. Należy ona do fioletowej Fashion Play 1990, ale jeśli się bliżej
przyjrzymy, to okaże się, że i długość włosów się zgadza i ich ułożenie i nawet
projekt malunku oka jest ten sam, a obie lalki
różnią się jedynie kolorystyką – ot Mattel zastąpił fiolet różem i tak
powstała Pink Sensaiton Barbie.

Źródło: https://pl.pinterest.com/jaredtylerc/barbie/
Źródło: https://www.ebay.com/p/1400075901
Wreszcie przechodzimy do
bohaterki dzisiejszego wpisu, Special Expressions Barbie 1989. Cała seria
Special Expressions powstała na potrzeby sieci sklepów Woolworth. Firma ma
ciekawą historię sięgającą roku 1879, a jej dzieje są trochę zawiłe przez
zmianę właścicieli oraz kraju siedziby głównej. Tak czy inaczej, moja Barbie w
roku 1989 zapoczątkowała serię, która produkowana była do 1993. Znajdziemy tu
wiele analogii do naszych Fashion Play. Znaczącą różnicą był natomiast fakt, że
lalki dostępne były w wersji AA i/lub Hispanic, a do ich produkcji użyto moldów
Superstar, Christie, Steffie i Teresa. Poniżej lista lalek z serii oraz ich
powiązania z FP. Lalki są mało popularne, chociaż Hispanic 1992 wyróżnia się z
tej grupy, ją kolekcjonerzy lubią bardzo, nie tylko ze względu na śliczne rysy
Steffie, ale dlatego, że jej malunek oka wygląda zupełnie jak u Totally Hair Whitney. Mnie
osobiście podoba się ona bardziej niż długowłosa TH.
 |
1989- Fashion Play 1988 Barbie niebieska, sukienka od
różowej ( w bieli ), dostępna jako Caucasian i AA |
Źródło: https://picclick.com/Vintage-1989-SPECIAL-EXPRESSIONS-BARBIE-4842-LTD-NRFB-300468494327.html
 |
1990- sukienka FP 1990, malunek FP fioletowej 1989, dostępna jako Caucasian i AA |
Źródło: https://www.ebay.com/p/1501530408
 |
1991- dostępna jako Caucasian I AA
|
Źródło: https://www.amazon.com/Barbie-Special-Expressions-Woolworth/dp/B003IFJHWG
 |
1992 – dostępna jako Caucasian, AA i Hispanic/Steffie
(malunek oka Totally Hair Whitney)
|
Źródło:https://picclick.com/Special-Expressions-Barbie-1992-Woolworth-Limited-Edition-RARE-232908679884.html
 |
1992 w sukience Barbie Style 1992, dostępna jako Caucasian,
AA i Hispanic/Teresa
|
Źródło: https://www.ebay.com/p/1639481219
O istnieniu mojej Special
Expressions nie miałam pojęcia, ale wspomniała o niej na swoim blogu Luci_Fair,
wielka fascynatka Fashion Play. To ona stwierdziła, że Speicial Expressions to
niebieska FP z 1988 w sukience różowej FP z tegoż roku, tyle że w bieli. FP
’88 bardzo mi się podobają, z chęcią przygarnęłabym obie, ale na eBayu
występują dość rzadko, zazwyczaj są bardzo drogie i mają włosy kanekalonowe, a
ja się uparłam na saran. Special Expressions to dla mnie bardzo dobra
alternatywa, choć nadal będę polować na niebieską i różową. W moich
poszukiwaniach jestem dość wybredna. Niedawno natrafiłam na różową, ale była
wystawiona za wściekłe pieniądze, bez swojego stroju, mocno wybawiona, w dość
smutnym stanie. Szukam więc dalej. Obie cudne blondynki można podziwiać o
tu.




Moja Special Expressions przybyła
w zastępczych butach. W oryginale posiadała śliczne kajaczki z kokardkami w
kolorze białym. Na zdjęciach występuje w takich samych butach choć mają one
perłowy połysk. Bardzo lubię ten fason z kokardkami i żałuję, że moja lalka
swoje zgubiła – jej pudełko dosłownie rozpada się w rękach, a poprzednia
właścicielka starała się je ratować taśmą klejącą. Nie ma też klasycznej białej
szczotki. Nie narzekam jednak, bo lalka jest w świetnym stanie, koronkowa
baskinka nie jest postrzępiona ani podziurawiona, włosy są nadal piękne, a
wszystko to zakupiłam za naprawdę skromną sumkę od bardzo sympatycznej
kolekcjonerki. Pozdrawiam Was cieplutko!